1. Najstarszy grób na Bałkanach
Na północy Bułgarii archeolodzy odkryli najstarszy grób na Bałkanach. Potwierdziła to radiologiczna ekspertyza dokonana przez naukowców z niemieckiej Kolonii. Na jego ślad natrafiono już w 2001 roku, kiedy to znaleziono pozostałości po wiosce z epoki wczesnego neolitu. W grobie znajdują się szczątki trzynastoletniej osoby, której płci jeszcze nie ustalono. Znalezisko pochodzi z 6300-6200 p.n.e. natomiast sama osada istniała między 6300-5700 p.n.e. Naukowcy nie potrafią podać przyczyny, która stoi za zniknięciem wioski z powierzchni Ziemi.
Każde podobne odkrycie sprzyja snuciu różnych, czasem dziwacznych teorii. Co się działo przez osiem tysięcy lat na tamtym terenie? Czy istniały jakieś inne osady na miejscu tamtej wioski? A może ludzie od dawien dawna nie zamieszkiwali tego obszaru? Może wierzyli w opowieści przekazywane z ust do ust o "przeklętym" miejscu, którego lepiej nie odwiedzać nawet za dnia?
Kim była ta trzynastoletnia osoba? Ostatnią osobą, która ocalała z pogromu? Czy doszło do jakiś międzyplemiennych walk na tle religijnym? Może to ktoś złożony w ofierze, jednak okazał/a się "nieczysty/a"? Jeśli tak, to kto jemu/jej wyprawił pogrzeb? A może po prostu był/a to córka/syn szamana, posiadający/a jakieś niecodzienne zdolności. Może potrafił/a przepowiadać przyszłość albo rozszyfrowywać znaczenie słów? Dlaczego więc zginęła? Walka o władzę czy przepowiedzenie czegoś, czego ktoś nie chciał usłyszeć?
Kluczową kwestią jest pytanie – jaka była przyczyna wymarcia wioski? Czy była to epidemia jakieś choroby, wojna plemienna, a może efekt nieudolnej próby złożenia ofiary istocie z innego świata? Czy możemy się tego dowiedzieć? A jeśli pojawi się jakaś możliwość cofnięcia w przeszłość – poprzez sny, zaklęcia bądź zakopany głęboko pod ziemią portal – to czy ktoś się tego podejmie?
2. Oświadczenie Partii Boga
Podczas obchodów szyickiego święta Aszury, przywódca libańskiej Partii Boga (Hezbollah) Hasan Nasrallah poinformował, że jego ugrupowanie posiada szczątki ciał izraelskich żołnierzy, pozostawionych na polu bitwy podczas wojny z 2006 roku. "Mamy głowy, mamy ręce, mamy nogi. Izraelska armia była tak słaba na polu walki, że pozostawiła za sobą szczątki nie jednego, nie dwóch czy trzech, lecz dużej liczby żołnierzy" – to fragmenty oświadczenia Nasrallaha. Wojna, trwająca 34 dni, była efektem przekroczenia przez hezbollahów granicy izraelsko-libańskiej i uprowadzenia dwóch żydowskich żołnierzy.
Ostatni raz, Hassan Nasrallah pojawił się publicznie ponad rok temu. W obawie przed zamachami, szyickiego duchownego zawsze otacza liczna ochrona. Swoje mowy wygłasza najczęściej poprzez telewizję Al-Manar. Najważniejsze dla szyitów święto Aszury upamiętnia męczeńską śmierć wnuka Mahometa, imama Husajna.
Hasan Nasrallah od ponad roku nie pokazywał się publicznie – dlaczego zrobił wyjątek? Tak, święto Aszury jest odpowiednią okazją, by udowodnić światu i braciom w wierze, że walka trwa. Ale o co chodzi z tymi szczątkami izraelskich żołnierzy? Czy to tylko chwyt propagandowy, mający wzmocnić poparcie dla Hezbollahu czy może kryje się za tym coś więcej?
Może Partia Boga wykorzystuje owe "zdobycze" w swoich okultystycznych eksperymentach? Czyżby Nasrallah i jego ludzie posiadali fragmenty Kitab Al Azif i teraz próbują przeprowadzić któryś z opisanych w nim rytuałów? Dlaczego jednak informują o posiadaniu fragmentów ciał opinię publiczną? Czyżby chcieli kogoś ostrzec… a może się z kimś skontaktować? Dać do zrozumienia, że przygotowania są już zaawansowane i wkrótce ich dzieło zostanie doprowadzone do końca.
Co na to wszystko izraelski wywiad, Mossad? Czyżby jego agentów czekało wkrótce nowe, ciężkie zadanie - za wszelką cenę wydostać z rąk Hezbollahu ciała żydowskich żołnierzy? Czy wojsko zainteresuje się wiedzą posiadaną przez ludzi zgłębiających kabałę? Czy konflikt między Żydami a Arabami przeniesiony zostanie w nowy, zupełnie nieznany wymiar?
3. Sprofanowano groby w Wiedniu
Austriacka policja poinformowała o zbezczeszczeniu stu jeden grobów na Cmentarzu Centralnym w Wiedniu. Wandale połamali krzyże, powywracali nagrobki i zniszczyli latarnie na głównym cmentarzu stolicy. Władze poinformowały, że policja bada ślady i szuka próbek DNA, by wytropić sprawców. W chwili obecnej wszystko wskazuje na to, że były to dwie osoby.
W październiku informowałem was o odnalezieniu w jednym z wiedeńskich mieszkań zwłok 96-letniej kobiety. Czy za profanacją stoi kobieta mieszkająca ze zmumifikowanymi zwłokami? Po badaniach psychiatrycznych, które nie wykazały żadnych odchyleń od normy, została wypuszczona do domu. Jednak nie mogła zaznać spokoju. Prześladowana dziwnymi odgłosami i szeptami postanowiła odnaleźć szczątki zmarłej ciotki. Poszła z kimś na cmentarz, odnalazła właściwy grób i chcąc zatrzeć ślady, sprofanowała wiele innych. Czy teraz powróciła do mieszkania i odnalazła spokój?
A może jest to akcja wiedeńskich neonazistów? Policja nie chciała podgrzewać atmosfery i nie poinformowała o swastykach i innych, nieznanych symbolach wymalowanych czarną farbą na nagrobkach. Nie powiedziano także mediom o otwarciu grobu jednego z ludzi, którzy działali w środowisku wiedeńskich okultystów. Ciało znikło, trwają poszukiwania podjęte przez ludzi zajmujących się ezoteryką i magią. Młodzi adepci czarnoksięskich sztuk często szukali pomocy w zaświatach, u zmarłych mistrzów – może tak jest i tym razem?
Źródła:
Archeolodzy odkryli najstarszy grób na Bałkanach:
link
Makabryczna deklaracja Partii Boga:
http://wiadomosci.onet.pl/1676445,12,item.html
Profanacja grobów na wiedeńskim cmentarzu
http://wiadomosci.onet.pl/1667863,12,profanacja_grobow_na_wiedenskim_cmentarzu,item.html
* * *
Zdjęcie pochodzi z wieści numer dwa.